Oj dzielnego mam chłopa – zajęło mu to 3 dni, ale posiał cały teren😉 Czwartek – sekcja 1, Piątek – sekcja 2, Sobota – sekcja 3.
Kolejność wszędzie ta sama: grabienie wzdłuż i w poprzek/wyrównywanie terenu/usuwanie kamieni i innych „znalezisk”
– grabienie wzdłuż i wpoprzek
– walcowanie terenu
– sianie trawy
– grabienie wzdłuż i w poprzek, aby nasiona dobrze się przemieszały i przykryły ziemią
– końcowe walcowanie terenu
Poza sianiem musiał wyregulować każda sztukę zraszacza tak, by podlewał konkretny obszar
Teraz pozostaje nam czekać na wschodząca trawkę 😍 (Sorki jeszcze linia kroplująca 300 metrów i Agro włókniną wszędzie gdzie są roślinki, ale to już Pikuś)



Sekcja1-front domu i lewy bok


Sekcja 2-prawy bok aż do terenu „upraw”


Sekcja 3-tył domu czyli wszystko od tarasu aż po altankę i to co za nią



Tu do połowy wywalcowane

Noi czujnik deszczu

Fajne jest to, że dowolnie możemy sterować sekcjami, długością cykli podlewania, tym czy załącza się jedna czy wszystkie sekcje naraz.