
Na koniec zeszłego tygodnia niespodzianka ze strony elektrowni a raczej naszego dostawcy prądu tj. Innogy Polska.
W piątek 03.03.2017r dzwoni do mnie wykonawca, że chce się umówić w poniedziałek 06.03 na wykonanie skrzynki elektrycznej, która uprzednio wcześniej była ustalana w jakim miejscu ma się pojawić. Wypełniałem dokument i musiałem naszkicować w którym miejscu chce, aby ją postawiono.
No i skrzynka już stoi. Poszczęściło się trochę. normalnie w Warszawie czeka się 18 m-cy na wykonanie przyłącza a umowa była podpisana w 06.2016r.
Tak nawiasem, sąsiad wskazał miejsce jak leci i na etapie skrzynka popadła tam gdzie nie powinna.. także warto dobrze przemyśleć jej usadowienie we frocie ogrodzenia, aby w przyszłości nie było problemów ponieważ ewentualny koszty jej przeniesienia są nie opłacalne.